Piłsudskiego 21 . Dawniej adres, pod który każdy szedł, nadać list, odebrać paczkę, skorzystać z telefonu. Centrum życia miejscowości. Były lata, kiedy pracowało tam nawet 20 osób! Dziś urząd pocztowy mieści się w rynku, na niewielkiej, wygodnej powierzchni. Wielki gmach przy Piłsudskiego od lat jest niepotrzebny.
Ostatnim niemieckim naczelnikiem poczty był Hammersmidt. Uciekł 23 styczni 1945 roku, autobusem pocztowym, wraz z całą załogą poczty. Zastąpił go wkrótce pierwszy polski naczelnik Mikołaj Łojko.
Budynek Poczty na Piłsudskiego 21 w Wińsku został zbudowany w 1895 r. Aż szkoda, że e mury nie mogą mówić.
Budynek jest w zadziwiająco dobrym stanie. Tak Niemcy budowali tzw. użyteczność publiczną – nie oszczędzali. Więźba solidniejsza niż w kościele. Żadnej wilgoci. Na strychu jedno mieszkanie i wolna przestrzeń, można je przebudować na jedno, bardzo obszerne i dobrze oświetlone albo na dwa małe mieszkania.
Na piętrze dwa duże mieszkania. Parter również można przerobić na mieszkania albo na przykład na restaurację, biuro, zakłady usługowe.Pod nim przestronna, sucha piwnica z okienkami.
Dwa niezależne wejścia do budynku (od ulicy i od ogrodu). W ogrodzie wiśnie, porzeczki, grusza. Spory budynek gospodarczy i dużo miejsca (blisko 2000m2 działki). Były mieszkanie poczty,mąż naczelniczki przyznał się, że już w nowym domu, po wyprowadzce z poczty, miał taki sen.
– Śniło mi się, że z żoną wykupiliśmy pocztę i zrobiliśmy w niej hotel, a na dole była kawiarnia i jadalnia. Może gdzieś w Polsce jest ktoś, kto też ma taki sen, tylko jeszcze nie wie, że Stara Poczta w Wińsku jest na sprzedaż?
Sprzedający: Poczta Polska (właściciel). Aukcja nieruchomości odbędzie się 27 lipca 2022. Cena wywoławcza 500 tys. zł